Z tym końskowolskim rynkiem to jak ze służbą zdrowia, ile kasy nie wsadzisz to i tak bedzie zawsze mało. Bardzo kosztowna jest ta inwestycja, trwa zbyt długo i mało tego pod okiem wójta robi się największą fuszerę w dziejach gminy.
|
|
Śmieszne, na wsi płaczą bo wycięte zostanie parę starych drzew i zlikwidowany trawiasty placyk. Kuźwa, płakać o taką "zieleń" to mogą w miastach ale na wsi. Na wsi chyba zieleni i drzew jest pod dostatkiem. Dla mnie to wstydem jest, że ktoś śmie krytykować działanie zmierzające do uporządkowania głównego placu w miejscowości stanowiącej siedzibę gminy. Ten plac ma być wizytówką Końskowoli, jest to rynek. Niegdyś place rynkowe były w całości utwardzone, potem zrywano nawierzchnie z kamienia i zostawał grajdół. Takich grajdołów jest po wsiach pełno. Dobrze, że wreszcie ktoś się za to zabrał i cywilizuje ten syf. A kilka starych drzew .... w ich miejsce posadzone zostaną nowe, to normalne i zgodne z wszelkimi prawidłami. Zresztą obok jest piękny park przy szkole, pełno w nim starych, okazałych drzew, cieniu z pewnością nie zabraknie nikomu."cienia" się pisze głą....bie |
|
Kto jest za tym że cały ten syf w rynku to wina wojta łapka w dół.
|
|
A to łajdusy z tych urzędników! Gdzie oni tę kasę pogubili?
|
|
Ta kostka musi być jakaś pozłacana
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|